piątek, 21 września 2012

Archeologia na Dolnośląskim Festiwalu Nauki - zaproszenie

Wielkimi krokami zbliża się XV Dolnośląski Festiwal Nauki. We Wrocławiu już od dzisiaj (tzn. od 21.09) do 26.09. Wszystkim zainteresowanym rodziną i życiem codziennym w średniowieczu polecam punkt programu przygotowany przez wrocławski Instytut Archeologiczny:Mama, tata i ja, czyli rodzina dawniej - podróż w przeszłość.  Obejrzeć, dotknąć, spróbować będzie można 25 i 26 września w budynku Instytutu Archeologii na Koszarowej 3 we Wrocławiu. Będą warsztaty wszelakiej maści (ceramika, tkactwo, pasamonictwo). Będzie można także spróbować swoich sił w średniowiecznych grach i zabawach). Szczegółowe informacje w linku.

Dodam jeszcze, że sporą gratką będzie wystawa towarzysząca imprezie. Z magazynów Instytutu wyciągnięto rozmaite, nigdzie jeszcze nie publikowane zabytki związane z życiem codziennym średniowiecznego Wrocławia - jest więc okazja, żeby obejrzeć coś, czego na pewno w książkach nie było :)

środa, 12 września 2012

Z pamiętników młodego farbiarza - część 2, kora dębu

W dzisiejszym odcinku wystąpi cortex quercus, czyli po prostu: dębowa kora (a na zdjęciach gościnnie: kot-przeszkadzajka). 

Pokruszona kora moczy się w garze, a kot obserwuje...

Kora dębu jest jednym z moich ulubionych barwników. Nie wymaga wstępnego zaprawiania ani dodatkowego utrwalania - jest więc dosyć łatwa w użyciu. Można za jej pomocą uzyskać bardzo sympatyczne kolorki, ciepłe, czekoladowe brązy.

wtorek, 4 września 2012

Z pamiętników młodego farbiarza - część 1: czarny bez

Późne lato i wczesna jesień to chyba najlepsza pora na zabawę kolorkami. Paleta, jaką można osiągnąć farbowaniem roślinnym mocno mnie ostatnio fascynuje, a w moim garze lądują coraz to nowe rośliny - z rezultatem rozmaitym. Tym razem postanowiłam poeksperymentować z fioletem.
Wybrałam się zatem na polowanie. Obiektem łowów był sambucus nigra, czyli po prostu czarny bez.
Ogólny portret poszukiwanego (foto moje)